Balonik Marysi doleciał do Staniowic, a właściwie do nieodległej od wspomnianej miejscowości Glinianki. Młody wędkarz Kamil ze swoim tatą łowili ryby. Kamil odnalazł karteczkę z balonika Marysi. Ucieszony pobiegł do mamy i pokazał znalezisko. Mama zadzwoniła na podany w baloniku numer telefonu i mamy go! Marysia - Kamil strasznie się cieszył, że mu takie „coś” w ręce wpadło. Z życzeniami powodzenia oddajemy tę informacje właścicielce balonika. Stateczek przeleciał 141 km w linii prostej. Autem jedzie się w te miejsca blisko trzy godziny i trzeba pokonać 164 kilometry. Dziękujemy Kamilowi i jego rodzicom. Powodzenia życzymy i szczęścia.
|
Drukuj