Dzisiaj uczniowie klasy 1 technikum informatycznego zdobywali kolejne umiejętności z zakresu montażu, naprawy i rozbudowy komputerów osobistych.
Na warsztat poszły laptopy które mocno się grzały podczas pracy. Dwie drużyny miały za zadanie zdiagnozować problem w działaniu sprzętu.
Problem tkwił w sercach komputerów dlatego konieczny był prawie całkowity demontaż podzespołów aby dostać się do procesora i m.in. na nowo nałożyć pastę termoprzewodzącą czy wyczyścić zakurzone elementy. Cała praca wymaga dużo umiejętności, skupienia i czasu. Prace nadal trwają .... ale już widać efekty :)

W galerii kilka zamieszczamy kilka zdjęć z zajęć. Zapraszamy do oglądania.

     Lubimy Mikołajki. Kiedy jesteśmy mali z niecierpliwością czekamy na podarki i ciągle wierzymy, że kiedyś Go zobaczymy. Z czasem już wiemy, że z tym Mikołajem to chyba nie do końca jest prawda, ale znowu nie przeszkadza nam to  - bo przecież miło, że ktoś o nas pamięta.

Aby więc tradycji stało się zadość w Zespole Szkół Ponadpodstawowych w Zawadzkiem pojawił się ...Święty Mikołaj wraz ze swoją świtą. Wzbudził sensację wśród uczniów i nauczycieli, gdyż Jego przybycie owiane było wielką tajemnicą. W czerwonej kapocie, z dzwonkiem oznajmiającym jego przybycie pukał do klas, a gdy drzwi się otwierały na twarzach zgromadzonych wewnątrz dało się zauważyć zdziwienie, osłupienie i niedowierzanie. Czyli On naprawdę jest! A koledzy mówili, że to bujda.

Święty Mikołaj był wyjątkowo hojny. Rozdawał słodycze, morusał węglem ale nic za darmo! Trzeba było się trochę wysilić. Było więc wspólne śpiewanie kolęd, a wszystko po to, aby magia świąt zadziałała. Zrobiło się tak jakoś ciepło,  a uśmiech nie schodził z twarzy. Bo czyż tak naprawdę jest coś ważniejszego niż prosta radość z prostych gestów, bez zadęcia i wymuszonej grzeczności ? Oczywiście ktoś powie: Ale Mikołaj nie istnieje, to ludzie przebrani rozdają prezenty. I co z tego, jeśli daje to tyle radości, przypomina dziecięce lata i w sercu robi się tak, tak …. No właśnie. Ten Święty, który pojawił się w naszej szkole też przyniósł oprócz podarków  zwykłą radość i to wydaje się być najcenniejsze.

      Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzymy wszystkim, aby takie momenty w życiu, kiedy uśmiechamy się na samo wspomnienie chwil przyjemnych, zdarzały się jak najczęściej.

                                                                                                     Cichy sponsor Św. Mikołaja

Serdecznie zapraszam do udziału w tegorocznej akcji Polskiego Czerwonego Krzyża „Czerwonokrzyska Gwiazdka”, która odbędzie się w naszej szkole w dniach od 1 – 10 grudnia. Żywność trwałą np.: kasze, makarony, cukier, mąkę, konserwy oraz słodycze można przynosić w tych dniach do pracowni nr. 15 lub do swojego wychowawcy. Z zebranych rzeczy, jak co roku zostaną przygotowane paczki świąteczne dla najbardziej potrzebujących. Zachęcam gorąco do udziału.

 Opiekun SK PCK

Każdy, kto posiada większe lub mniejsze umiejętności muzyczne może spróbować swoich sił w nowym miejscu stworzonym przez Samorząd Uczniowski – w kąciku muzycznym. Zachęcamy do korzystania z tej propozycji. Mamy nadzieję, że będzie to prawdziwa frajda i okazja do rozwijania artystycznych pasji. Kto wie, może narodzi się nowy talent lub muzyczny band?      

Zapraszamy do muzykowania !

W środę, 10 listopada, zaesemesował mieszkaniec Moskorzewa w woj. świętokrzyskim i zgłosił odnalezienie balonika Oliwii A05. A zatem Balonik Oliwii doleciał do powiatu włoszczowskiego, zaraz za granicą województwa śląskiego. Wioska znana jest w historii Polski. Pochodzili z niej rycerze z otoczenia Władysława Jagiełły i dostojnicy dworscy. Stoi tu murowany kościół z końca XIV wieku. We wsi w XVI wieku bardzo silne były wpływy arian – braci polskich, jednego z ciekawszych i czysto polskiego odłamu reformacyjnego, znanego ze swoich racjonalistycznych przekonań. Niedaleko od wsi, w miejscowości Wywła, doszło do słynnej bitwy pod Szczekocinami w powstaniu kościuszkowskim (6. 06. 1794), w której wojska polskie zostały pokonane. W bitwie ranny został słynny kosynier spod Racławic, Bartosz Głowacki, który wskutek odniesionych ran zmarł.

Balon Oliwii przeleciał w linii prostej ok. 102 kilometry. Drogą trzeba jechać do Moskorzewa minimum 118 km. w ciągu blisko dwóch godzin (1 g. 48 min.) Ciekawe, ile balon potrzebuje czasu, aby taką odległość przelecieć…?